O tym, czy normobaria jest bezpieczna dla kobiet w ciąży oraz jak niezwykle pomocna okazała się tuż po porodzie, a także jak noworodek radzi sobie ze zmianami ciśnienia, rozmawiam z panią Marzeną Pokrywką, refleksologiem i hirudoterapeutą z Normobarii Bojanowie.
Kilka słów o normobarii
Normobaria jest miejscem, gdzie każdy organizm przeżywa regenerację. Dzięki podwyższonemu ciśnieniu (ok. 1500 hPa) oraz podwyższonej zawartości tlenu w powietrzu (ok. 40%) mamy szansę znacząco się dotlenić, a przez większą niż na zewnątrz zawartość CO2 (ok. 50 razy większą niż w atmosferze zewnętrznej, tj. ok. 1,5-2,0%) dodatkowo wspomagamy ten proces.
Nie istnieją żadne przeciwwskazania do korzystania z tej dobroczynnej, wzbogaconej o życiodajne gazy, atmosfery. Twórcy Akademii Długowieczności mówią, że każdy stan człowieka jest wręcz wskazaniem do przebywania w normobarii. Nie tylko zmagający się z problemami zdrowotnymi mają szansę wzmocnić swój organizm dając mu bodziec do uruchomienia procesów zdrowienia, ale także zdrowi, chcący przyśpieszyć regenerację organizmu, zmniejszając jednocześnie jego podatność na zaburzenia oraz zapewniając mu prawidłowe funkcjonowanie.
Normobaria bezpieczna dla kobiet w ciąży
Jednym ze wskazań jest także okres ciąży, rekonwalescencja po porodzie oraz prawidłowy rozwój dziecka. Mając na względzie własne zdrowie oraz zdrowie dziecka z normobarii podczas całej ciąży postanowiła korzystać pani Marzena Pokrywka, żona pana Piotra Pokrywki, będącego właścicielem placówki Akademii Długowieczności w Bojanowie. To właśnie w tym miejscu pani Marzena wykorzystuje wiedzę z dziedzin hirudoterapii, znanej bardziej jako terapia pijawkami oraz refleksoterapii, zajmując się zwalczaniem dolegliwości osób zgłaszających się do placówki.
Przez cały okres trwania ciąży pani Marzena spędzała od 12 – 15 h na dobę w warunkach normobarycznych. Ze wskazań lekarskich zalecony został spokojny, siedzący tryb życia. Poród został zaplanowany metodą cesarskiego cięcia pionowego. Zalecenia lekarskie zostały także wsparte zabiegami akupunktury przez całą ciążę.
Koszmarny ból
Poród odbył się zgodnie z planowanym terminem i przebiegł prawidłowo, a pani Marzena po 6-ciu godzinach po porodzie została spionizowana. Dobę po operacji zaczęła odczuwać koszmarny ból, z racji czego co 3 godziny zostawały podawane środki przeciwbólowe za pośrednictwem kroplówki. Po drugiej dobie mama wraz z dzieckiem zostali wypisani do domu, jednak ból po operacji był nie do zniesienia, uniemożliwiał wyprostowanie się. Pani Marzena była zmuszona prosić lekarzy o środki przeciwbólowe na czas podróży do domu.
Po powrocie pierwsze kroki od razu skierowała do normobarii, gdzie razem z dzieckiem spędziła pierwszą dobę. Co ciekawe maluch nie miał najmniejszych problemów z przejściem przez śluzę, gdzie wyrównywane zostaje ciśnienie przed wejściem do normobarii. Noworodek w sposób intuicyjny sam wyrównywał ciśnienie otwierając co jakiś czas usta.
Błyskawiczny powrót do pełnej sprawności
Po pierwszej dobie w warunkach normobarycznych pani Marzena mogła się całkowicie wyprostować i co najważniejsze ból całkowicie ustąpił. W drugi poranek po powrocie czuła się już tak dobrze, że była w stanie wstać rano ze starszymi córkami i wyprawić je do szkoły. Po tygodniu codziennych noclegów w normobarii było możliwe już całkowicie normalne funkcjonowanie, rana się zagoiła. Szwy również rozpuściły się dużo szybciej niż obserwowane jest to zazwyczaj u innych pacjentów nie korzystających z warunków normobarycznych. Młoda mama, w odróżnieniu od innych kobiet po porodzie, nie odczuwała potrzeby snu w trakcie dnia zaraz po porodzie, ani teraz, czyli kilka miesięcy po. Wystarczyła wyłącznie regeneracja podczas nocy spędzonej w normobarii.
Noworodek mało przybierał na wadze podczas pobytu w szpitalu, co ustabilizowało się po powrocie do domu także dzięki pobytom w normobarii. U syna pani Marzeny w siódmym tygodniu życia zdiagnozowano przykurcze, co objawiało się niepokojem dziecka i ciągłym płaczem spowodowanym odczuwanym bólem. Dziecko uspokajało się i odczuwało widoczną ulgę tylko po przejściu do warunków normobarii. Od porodu minęło pięć miesięcy, podczas których każdą noc niemowle spędza w normobarii, a tempo jego rozwoju jest prawidłowe.
Normobaryczna codzienność
Codziennie około godziny 18:45 mama wraz z synem wchodzą do swojej sypialni mieszczącej się w normobarii, a u malucha podczas przechodzenia przez śluzę wraz dopuszczanym ciśnieniem, widać nadchodzące wyciszenie i spokój. Rodzice zastanawiają się, czy to tylko efekt dotlenienia, czy również przyjemny dla jego uszu szum powietrza, który dobrze już zna, a który zwiastuje spokojną noc.
Rozmawiała: Kamila Pokrywka
Potwierdzamy rownież korzysztamy i już w krótce będziemy mieć własną cudną NormoBarię.
Nazywam się Ryszardd Walczak i Jestem Opiekunem i Strażnikiem Kryształowej Góry w Kraskowie położonej 43km od Wrocławia jadąc w kierunku Świdnicy. Góra ta uważana jest obecnie przez wielu za największe Miejsce Mocy w Polsce, z której to Góry wypływa niezwykła Woda nazwana przez nas Wodą Życia. Przybywają tam odwiedzający z całego Świata, byli liczni szamani z obu Ameryk, Afryki , Australii a ostatnio z Syberii i Ałtaju. Jednak w gronie odwiedzających dało się zaważyć, że jacyś inni są Ci co mieli możliwość korzystać, czy byli bezpośrednio po pobycie w normobarii. Co to jest normobaria traktuje powyższy artykuł mnie zaś zaskoczyło to co dzieje się w Ludziach którzy korzystają z normobarii i przybyli do miejsca Mocy w Kraskowie, w porównaniu z innymi którzy nie mieli możliwości z niej korzystać. Temat jest nowy, fascynujący dla mnie gdyż zobaczyłem na własne oczy, że osoby po normobarii są bardziej witalne i chłoną Dobroczynną Energię Kryształowej Góry w zwielokrotniony sposób. Za tym idą inne procesy świadomościowe. Te obserwacje zaprowadziły nas do przeświadczenia o konieczności zainstalowania komory normobarycznej w Kraskowie w energii Kryształowej Góry by procesy przemian zachodzące w nas mogły przyspieszyć.
Od lat kilku obserwuję co dzieje się w Ludziach którzy przybywają do Miejsca Mocy w Kraskowie ich energia witalna już średnio po godzinie podwaja się, poprzez picie Wody Życia i zanurzenie się w tej Wodzie i ten proces nasila się. Można powiedzieć, że energia witalna osób które potrafią otworzyć się na to Miejsce po ich paru godzinnym pobycie w Kraskowie rośnie parę razy. Taki nieco przydługawy ale konieczny wstęp by przejść do tego by powiedzieć co zaobserwowałem u osób które korzystają z normobarii i przybyli do Kraskowa. Przykładem niech będzie Marzena i Piotr Pokrywka z dziećmi. Jak czytacie wyżej mieszkają w normobarii jako jedyna na świecie Rodzina tj. Rodzice i dzieci. Kim Oni są przebywając w warunkach normobarii. Mogę powiedzieć po spotkaniach z tysiącami Ludzi odwiedzającymi Kryształowa Górę że to są inni Ludzie na innym poziomie energetycznym i świadomościowym. Ciekawe doświadczenie było naszym udziałem 21 października 2018r. w Kraskowie dokąd przybyło około 30 osób z całej Polski prosili mnie by zbadać ich energię witalną. Osoby rozwijające się duchowo ze śląska w liczbie 5 miały w.g. moich ustaleń energię witalną ca 100 razy niższą niż zawołana do tego eksperymentu jedna z córek Pani Marzeny i Piotra która wraz z nimi mieszka w normobarii. Oczywiście to nic nie znaczy że jest coś lepsze gorsze jest to po prostu informacja wynikająca z obserwacji, że można przyspieszyć przemiany w naszym organizmie, polu, świadomości w wyniku korzystania z normobarii. Ja oczywiście idę dalej myśląc o nas Ludziach o procesie transformacji naszych ciał i świadomości że można bardziej wykorzystać potencjał jaki daje Miejsce Mocy na Kryształowej Górze przez udostępnienie wędrowcom takiej komory normobaryczej tu w Kraskowie. Wszystkich których ten temat zafascynuje zapraszam do współpracy i współtworzenia normobarii w Kraskowie.